*flashtime*
Miesiąc po moich 14 urodzinach. Była zimna noc i nie mogłam zasnąć.
Nagle usłyszałam głosy z dołu.
Wstałam, ubrałam mój niebieski szlafrok i ostrożnie podeszłam do schodów. Zatrzymałam się w połowie drogi na dół.
Nie mogłam uwierzyć w to, co widzę. Jakiś gość celował w moją mapę pistoletem. Spytał się, gdzie ja jestem i ona odpowiedziała z przerażeniem, że wyjechałam.
Łzy spłynęły po moich policzkach.
Strzelił w jej serce i najnormalniej wyszedł z przekleństwem z domu.
*the end*
Siedziałam w łazience pod umywalką kręcąc prawą ręką końcówki moich włosów i patrząc na blizny na lewej ręce. Rozmyślałam nad życiem, czy w ogóle ma jeszcze sens.
Sięgnęłam po żyletkę leżącą przy mojej lewej stronie stronie i zaczęłam wyrabiać kolejne blizny.
Z ran zaczęła płynąć krew, a z oczu lała się słona ciecz.
Świetny ♡♡♡ czekam na nn ;*
OdpowiedzUsuńOgólnie nie przepadam za opowiadaniami, gdzie główną bohaterkę gra Selena, ale to zapowiada się ciekawie i nie mogę się doczekać początku akcji, ponieważ nie dowiadujemy się kim jest Justin, kto zabił mamę bohaterki i takie tam :)
OdpowiedzUsuńCzekam na pierwszy rozdział, mam nadzieję, że pojawi się niedługo xx
Zapraszam także do siebie, również na fanfiction z Justinem:
hidden-enemies.blogspot.com
OMG!! TO JEST CUUDNE!! ;D idę czytać następny rozdział! /*O*\
OdpowiedzUsuńAveCezar_AveJa